Nowy cmentarz żydowski w Biłgoraju powstał na początku XIX wieku. Zajmował 2 ha ziemi. Zniszczony przez okupantów niemieckich podczas II wojny światowej. W latach osiemdziesiątych ogrodzony. Z ocalałych macew stworzono lapidarium. Wiele odzyskanych macew leży na terenie cmentarza.
Teren ogrodzony w latach osiemdziesiątych nie obejmuje 2 ha. Część cmentarza lokalne władze przeznaczyły pod zabudowę przemysłową. Istniała tam betoniarnia. Podczas jej budowy pojawiały się informacje o ludzkich szczątkach. W roku 2002 Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP wystąpił o przekazanie mu całego cmentarza. Jednak wojewoda przekazał tylko teren ogrodzony w latach osiemdziesiątych. Reszta terenu nadal posiadała przeznaczenie przemysłowe. W 2008 roku samorząd znalazł kupca na ten teren i go sprzedał. Podczas prac rozbiórkowych dawnej betoniarni znów pojawiły się na wierzchu szczątku ludzkie. Nieświadomy niczego nabywca terenu zawiadomił prokuraturę. A samorząd zasłania się niewiedzą w tym temacie. Dokumenty potwierdzające dawne przeznaczenie sprzedanej przez miasto ziemi są łatwodostępne. I tak sąsiedzi Singera sprzedali groby jego przodków. Od roku 2008 zapewne coś się zmieniło (informacje pochodzą z artykułu Tomasza Nieśpiała z Rzeczypospolitej z listopada 2008). Problemem było znalezienie przez miasto pieniędzy na odszkodowanie dla nabywcy cmentarza.
Historii tej nie znałem będąc na miejscu i ograniczyłem się do fotografowania tego co zobaczyłem przez płot – nie posiadając mapy Biłgoraja nie chciałem szukać miejsca w którym można poprosić o klucz od kłódek. Kłódek które chronią tylko część szczątków Żydów tu pochowanych, a także tu podczas II wojny światowej mordowanych.
Zdjęcia z dnia 14.08.2011r.
Zdjęcia z części sprofanowanej dostępne są w serwisie Polin