Cmentarz należy do parafii prawosławnej p.w. Najświętszej Maryi Panny we Włodawie. Po wysiedlenia z lat 1944-1947 pozostawał niemal bez opieki. Korzysta z niego nieliczna dziś społeczność prawosławna. Odwiedzający groby często przyjeżdżają tu z daleka i nie są w stanie sami doprowadzić nekropolii do porządku. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że znajduje się ona w lesie. Może dlatego złodzieje bez problemu skradli stąd bramę wjazdową.
Parokrotnie przejeżdżałem w pobliżu cmentarza drogą z Włodawy do Sosnowicy. O istnieniu cmentarza nie miałem zielonego pojęcia. Od niedawna przy drodze stoi tablica informacyjna (albo wcześniej jej nie dostrzegałem). Tych tablic jest coraz więcej. Powstają z inicjatywy Towarzystwa dla Natury i Człowieka w ramach programu Cmentarze Pogranicza. Działania te wspiera Fundusz Dla Inicjatyw Obywatelskich. Ostatnio cmentarz był częściowo oczyszczany z samosiewek drzew. Ich stosy widać na pierwszym zdjęciu.
Wszystkie zachowane, stare nagrobki pochodzą z pierwszej połowy XX wieku. Jeden z pomalowanych nagrobków.
Poniżej nagrobek zwieńczony dość popularnym w okolicy wzorem krzyża żeliwnego.
Drugi nagrobek z zachowaną warstwą farby. Pokryty farbą niemal w całości nie rzuca się tak w oczy (srebrna farba zmatowiała).
Zdjęcia z dnia 20.10.2012 r.
Lokalizacja